Oczyszczona sól kuchenna jest najbardziej dostępna i najbardziej znana, ale wybór innych rodzajów jest coraz większy i łatwiejszy. W większości sklepów znajdujemy sól kuchenną
,, wzbogaconą ” FUUOREM I JODEM, ale korzystniej jest spożywać sól jak najmniej przetworzoną bowiem mają one niezbędne dla organizmu składniki w naturalnych proporcjach. Biorąc pod uwagę fakt, że zalecane dzienne spożycie sol jest określone na 500 mg ( odpowiada to 1 płaskiej łyżeczce ) to nie należy z jej użyciem przesadzać. Pamiętajmy, że liczy się przecież nie tylko sól, którą dodajemy do potraw, ale także ta, którą spożywamy wraz z produktami już przetworzonymi. Trudno się jej oprzeć, zwłaszcza, że potrafi wciągać smak wielu potraf. Dla wielu z nas dobry domowy smalec z pomidorem z odrobiną soli smakuje wybornie. Najczęściej kupowana przez wielu jest sól warzona o śnieżnobiałym kolorze. Otrzymuje się ją w procesie parowania i krystalizowania solanki. Sól warzona w procesie produkcji zostaje niestety oczyszczona z większości mikroelementów naturalnie znajdujących się w pokładach solnych. Jej zaletą jest tylko brak osadu po rozpuszczeniu w wodzie, dlatego jest chętnie kupowana przez duże zakłady produkujące żywność, na przykład wędliny gdzie znajduję się sól z dodatkiem azotynu sodu. Takiej soli nie powinno się używać w domu do codziennego użytku. Godna polecenia jest sól z Kłodawy, która nie jest wybielana ani suszona przy użyciu chemikaliów.
Najtaniej i najprawdopodobniej najłatwiej jest zaopatrzyć się w sól morską. Należy jednak zwrócić uwagę na oznakowanie soli. Sól nie powinna być rafinowana. Tylko taka sól daje gwarancje, że jest ona lepsza niż standartowa sól kuchenna. Nierafinowana sól morska nie jest wprawdzie najlepsza wśród soli naturalnych, ale nie jest zasadniczo szkodliwa dla zdrowia.
Z zanieczyszczeniami, które w mniejszym lub większym stopniu dostarczają morza i oceany służą obecnie jak bezpłatne wysypiska śmieci, organizm radzi sobie lepiej zarówno z czystym NaCI ( sód, chlor ). Sól morska powstaje na drodze krystalizacji słonych wód. Wydobywa się ją z podziemnych złóż w postaci bloków, brył i kamieni. W stanie nie oczyszczonym, w porównaniu z tą warzoną, może się wydawać się mniej słona i charakteryzować się specyficznym posmakiem ( np. gorzkim ), który pochodzi od zawartych w niej związków mineralnych. To samo dotyczy soli morskiej, która powstaje na drodze odparowania wody morskiej i jest alternatywą dla soli kamiennej. Zarówno sól kamienna jak i morska mają swoich zwolenników. Jedni twierdzą, że to kamienna jest najlepsza, bo jest bardziej szlachetna ( ma starszą genezę, pochodzi ze złóż dostępnych głęboko pod ziemną), drudzy uważają, że najlepsza jest sól morska, bo zawiera wszystkie niezbędne do życia żywych organizmów. Tak naprawdę zarówno sól kamienna, jak i morska mają podobne źródło, a to co może wpłynąć na ich jakość to przede wszystkim miejsce ich pochodzenia oraz sposób produkcji np. temperatura w jakiej odparowana jest woda przy produkcji i tym samym może wpływać na poziom zanieczyszczeń w finalnym produkcie.
Sól krystaliczna jest w 90 % komórkoczynna, oznacza to, że sól ta prawie w całości w sposób bezpośredni przyswajalna jest przez komórkę. Jest najwartościowszą formą soli naturalnej.
W przeciwieństwie do soli kamiennej zawarte w niej pierwiastki i minerały związane są koloidalnie. Umożliwia to organizmowi przyswajanie naturalnych antagonistów jak potas, magnez, wapno i współdziałających mikropierwiastków. Sól krystaliczna powstała w wyniku wyschnięcia pierwotnych mórz. Odpowiedzialna za to wysuszenie energia słoneczna zawarta jest w formie biofotonów w sieci krystalicznej tej soli. Sól krystaliczna płynie w czystych, białawych, różowatych i czerwonawych błyszczących żyłach gór solnych i krystalizuje się w obszarach, gdzie odpowiednie ciśnienie stworzyło tę perfekcyjną strukturę soli krystalicznej.
Dawniej, sól ta była nazywana także, ,, solą króla”, ponieważ była zarezerwowana dla rodzin królewskich. Zwykły obywatel dostawał tylko sól kamienną. Czysta, nieskażona sól z czasów, gdy ziemia była nieskazitelnie czysta. Prawdopodobnie nie ma żadnych zanieczyszczeń ze środowiska. Zawiera informacje z czasów 250 lat temu. Himalajska sól krystaliczna to przede wszystkim nośnik informacji. Ta specjalna sól czeka na moment, kiedy po dodaniu wody uwolni swoją zmagazynowaną energię oraz biofotony. W przeciwieństwie do powszechnie używanego, szkodliwego chlorku sodu, himalajska sól krystaliczna wykazuje niezwykłe właściwości prozdrowotne. Zawiera aż 84 minerały w formie koloidalnej, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu takie jak: wodór, lit, bor, węgiel, tlen, cynk, magnez, krzem, fosfor, wapno, tytan, chrom, mangan, żelazo, kobalt, nikiel, miedź, selen, srebro, ruten, platyna, złoto i wiele innych. Są to śladowe ilości, mają postać drobnych cząsteczek, dzięki czemu mogą być z łatwością absorbowane przez komórki ludzkiego ciała. Sól himalajska stosowana w kuchni w odpowiednich ilościach, uzupełnia niedobory mikroelementów w codziennej diecie. Wydobywa się ją ręcznie bez użycia środków wybuchowych i ciężkiego sprzętu mechanicznego, wydobywana jest z 400-600 metrów głębokości. Ciekawostką jest robienie okładów, wykonywanych na ciepło na bolące stawy. Ma duże znaczenie w kosmetyce, bo pomaga w złuszczeniu naskórka, łagodzi dolegliwości związana z suchością skóry. Pamiętajmy jednak, że nadmiar soli nie ważne z jakiego źródła pochodzi nie jest wskazana, nadmiar powoduje nadciśnienie tętnicze, obrzęki, choroby nerek i układu krążenia, udaru mózgu a nawet nowotwory żołądka. Doskonałą alternatywą dla soli są przyprawy i zioła. Oprócz walorów smakowych są także zdrowe m.in. wspomagają pracę wątroby, ułatwiają trawienie, łagodząc wzdęcia i niestrawność. Dodatkowo ich silny aromat zmniejsza ochotę na słony smak. Zamiast soli w nadmiarze sięgajmy po bazylię, majeranek, estragon, tymianek, rozmaryn, szałwię czy lubczyk. Smak potraw wzbogaci również kurkuma, chili, imbir, goździki, pieprz jak również zbawienny czosnek czy cebula.
Piśmiennictwo :
Naturalna medycyna
Świadomość konsumenta
tel. 32 353 20 27
kom. 503 – 144 – 481