Kiedy pacjent zachorował na cukrzycę miał tylko lekką nadwagę 90kg. Przez wszystkie lata leczenia konwencjonalnego przytył więc 48kg. Muszę nadmienić , że pan należy do osób bardzo zdyscyplinowanych . Stosował się ściśle do zaleceń lekarzy leczących go na cukrzycę i towarzyszące nadciśnienie tętnicze. Czuł się coraz gorzej. Narastająca otyłość bardzo go ograniczała w życiu zawodowym i codziennym. Coraz mniej się ruszał, nie mógł uprawiać żadnych sportów, trudność sprawiała mu nawet jazda na rowerze oraz pływanie z powodu szybkiego męczenia się. Jedyny rodzaj ruchu , który mógł wykonywać to spacer. Niestety po kilku latach dołączyły bóle stawów kolanowych i nóg. Spacery stawały się coraz krótsze . Narastały za to poziomy cukru we krwi. Pojawiał się też cukier i białko w moczu . Dobowa dawka insuliny sięgnęła 80j. a poziomy cukru dalekie były od normy. W takim stanie pacjent zetknął się przypadkowo z książką pana Dr. Kwaśniewskiego. Po jej przeczytaniu , stwierdził, że nie ma dla niego innego ratunku jak tylko zmiana sposobu odżywiania. Początkowo spożywał 100g białka , ok.200-220g tłuszczu i 80g węglowodanów. Przez pierwszy miesiąc stosowania diety uzyskał spadek wagi 7kg. Poziomy cukru bywały różne. Pacjent zdecydował obniżyć dobową ilość insuliny o połowę a więc do 40j. na dobę. Przez kolejne 2 miesiące schudł 12 kg. Znacznie poprawiło się samopoczucie. Z wagą 119kg czuł się dobrze .Ustąpiły bóle kolan przy chodzeniu. Ciśnienie tętnicze przestało się wahać. Wystarczała jedna tabletka obniżająca ciśnienie , aby je utrzymać na poziomie 140/90. Wcześniej zażywał 3 rodzaje leków na nadciśnienie. Po 4 miesiącach diety obniżył ilość spożywanego białka do 80g/d, tłuszczu do 160g/d w węglowodany do 75g/d. Kolejne pół roku diety przyniosło spadek wagi do 89kg , a więc 30 kg. Możliwe stało się też obniżenie ilości stosowanej insuliny do kilku jednostek na dobę. Pacjent przez te pół roku jeździł też codziennie na rowerze ok.10-15km. Taki wysiłek fizyczny nie sprawiał mu żadnych trudności . Jak wcześniej wspomniałam pan należy do osób bardzo konsekwentnych w swoim postępowaniu i zdyscyplinowanym .Ta cecha charakteru jest bardzo pomocna w stosowaniu diety. Kiedy zaczął tracić pierwsze kilogramy jeszcze bardziej go to zmobilizowało do stosowania tego typu odżywiania. Po ośmiu miesiącach diety stał się innym człowiekiem. Ma energii więcej niż niejeden czterdziestolatek i tylko żałuje ,że wcześniej dał się wpędzić w takie kalectwo zdrowotne. Obecnie próbuje zupełnie odstawić insulinę.
Przykład takich ludzi pokazuje jak wielkie są możliwości regeneracyjne ludzkiego organizmu. Nawet po kilkudziesięciu latach zatruwania organizmu nadmiarem węglowodanów i białka jest wstanie odwrócić całą przemianę materii , zacząć spalać zgromadzony tłuszcz i naprawiać zdegenerowane tkanki , umożliwiając im powrót do prawidłowego wykonywania swoich czynności .
Drugi pacjent lat 51. Wzrost 170cm waga 95kg leczony z powodu nadciśnienia tętniczego i zaburzeń rytmu serca. Leczony farmakologicznie dwoma rodzajami leków przeciwko nadciśnieniu i dwoma rodzajami leków antyarytmicznych oraz lekami obniżającymi krzepliwość krwi. Za namową swojego przyjaciela zaczął stosować dietę optymalną. Początkowo zjadał 80g białka, 160-180g tłuszczu i 70g węglowodanów. Bardzo szybko , bo w ciągu 3 miesięcy zrzucił 15kg tkanki tłuszczowej . W ciągu pierwszego miesiąca stosowania diety pacjent tylko kilkakrotnie odczuwał kołatania serca. Po 2 miesiącach diety można było odstawić po jednym leku na nadciśnienie i lek antyarytmiczny, ponieważ zaburzenia rytmu serca już nie wystąpiły. Kolejne miesiące stosowania odpowiedniego żywienia spowodowały przypływ energii i dobrego samopoczucia. W kolejnych kontrolnych badaniach w EKG nie wystąpiły żadne zaburzenia rytmu. Po pól roku można było również stopniowo odstawiać leki obniżające krzepliwość krwi, ponieważ badania wskaźnika INR i zawartości protrombiny tego wymagały. Unormowało się też ciśnienie tętnicze , tak ,że ostatecznie po 9 miesiącach stosowania diety oraz zastosowaniu zabiegów prądów selektywnych pacjent mógł odstawić wszystkie leki.
Te dwa przykłady są bardzo budujące. Niestety nie wszyscy pacjenci są tak konsekwentni i cierpliwi w stosowaniu diety optymalnej. Wiele osób nie ma oczekiwanych efektów diety . Najczęściej jest to spowodowane nieświadomym złym stosowaniem diety. Osoby starsze i otyłe mają tendencję do zjadania zbyt dużych ilości pokarmów, oraz niezamierzonego podjadania. Niektóre osoby od początku dobrze stosują dietę i uzyskują dobre jej efekty. Inni powinni skontaktować się z lekarzem w Arkadii, aby uzyskać pomoc. Powtarzanie błędów przez klika lat nie pozwala na poprawę zdrowia.
Najlepiej stosować w żywieniu proste potrawy, w których łatwo przeliczyć ile zawierają białka , tłuszczu i węglowodanów. Popełnia się wówczas mniej błędów. Częstym mankamentem jest też zjadanie dużej ilości tłuszczu w posiłku wieczornym. Wielu osobom nie pozwala to schudnąć. Zachęcam państwa do konsultowania się w Arkadiach , bo swoje błędy czasami trudno zauważyć.
tel. 32 353 20 27
kom. 503 – 144 – 481