Coraz trudniej nam się żyje, zdobycze XX- XXI wieku nie wszystkim ułatwiają życie, zwłaszcza seniorom którzy są w wieku 70- 80 lat lub więcej. Upływ czasu, starość, samotność, brak porozumienia z najbliższymi oraz inne czynniki nie sprzyjają zdrowiu. Często czują się opuszczeni przez najbliższych, dzieci, wnuki, czasem są wyśmiewani, że stosują inną jak oni dietę. Pojęcie starości w znaczeniu medycznym to ogół zmian biologicznych zachodzących w ciele człowieka, głównie zużycie narządów i zmniejszona regeneracja komórek.
Wielu pacjentów uskarża się na pogorszenie stanu zdrowia, choć jego wyniki badań są zadowalające, tymczasem często bywa tak, że pacjent ma tak zwane zaburzenia nazywane dawniej ,, NERWICAMI NARZĄDOWYMI ”.
Nerwice narządowe są klasycznym przykładem chorób , w których zaburzenia emocjonalne, wywołane są przez urazy psychiczne. W stanie emocjonalnym przekaźnikiem zmian do poszczególnych narządów jest układ autonomiczny. Od dawna wiadomo, że przekaz taki istnieje i że każdej emocji towarzyszą zaburzenia czynności poszczególnych narządów.
Narządami lub układami szczególnie żywo reagującymi na zmiany emocjonalne są:
Nazywamy je barometrami emocji. Nikt z nas nie jest w stanie wyeliminować emocji. Owszem, możemy ograniczyć wywołane nimi uczucia albo ukryć je przed światem zewnętrznym, ale nie da się ich unikać. Bo pień mózgu trwa w ciągłej gotowości i bezustannie wytwarza emocje. Nie dostrzegamy ich w każdym momencie tylko dlatego, że nie zawsze są na tyle silne, by umysł zwrócił na nie uwagę. Prostych przykładów dostarczają znane fakty wydzielania łez w smutku ; bicie serca, suchość w ustach, potów i odruchowej ucieczki w strachu ; zarumienia się skóry, odpowiedniej mimiki i gestykulacji w gniewie. Na znaczenie funkcji poszczególnych narządów i układów w stanach w stanach emocjonalnych wskazują liczne przysłowia i powiedzenia : „ te sprawy leżą mi na sercu ”, „ ma coś na żołądku ” itp.
Wskazuje na to codzienna praktyka lekarska w której znaczenie urazów psychicznych zostało w nerwicach narządowych od dawno uznane. Nadal pozostaje jednak zagadnieniem ciągle jednak otwartym, jak dalece nerwicowe zaburzenia jednego narządu mogą występować jako choroba wyłączna, a jak dalece towarzyszą one tylko mniej lub bardziej zaznaczonym objawom którejś z typowych nerwic : neurastenii, nerwicy lękowej, hipochondrii czy nerwicy natręctw.
Całokształtem funkcjonowania narządów wewnętrznych, podobnie jak i przejawami psychiki, kieruje kora mózgu. Podlegają jej ośrodki podkorowe, zarządzające bezpośrednio czynnościami tkanek i narządów za pomocą układu wewnątrzwydzielniczy ( hormony ). W warunkach fizjologicznych sprawnie działająca kora uwalnia wybiórczo spod swojego hamującego wpływu tylko te ośrodki podkorowe, które w danej chwili są ustrojowi potrzebne do sprawnego działania.
Jeśli jakiś szkodliwy bodziec spowoduje osłabienie czynności kory mózgu, powstaje chaos w czynnościach organizmu. Następuje dezorganizacja i nadmierna aktywność wielu narządów o często przeciwstawnych funkcjach. Przede wszystkim dochodzi do niecelowych skurczów naczyń krwionośnych w różnych narządach, do zaburzeń rytmu serca i ukrwienia serca, do skurczów mięśni gładkich w przewodzie pokarmowym, wzrostu napięcia mięśni szkieletowych, do nadmiernego i bezwładnego wydzielania soków pokarmowych.
Znaczne i długotrwałe zaburzenia wymienionych czynności prowadzą w końcu do uszkodzeń anatomicznych narządów. Przesłane z nich alarmujące sygnały wywierają szkodliwe działania na korę mózgu. W tan sposób powstaje błędne koło : zakłócenie funkcji regulacyjnej kory mózgu prowadzi do upośledzenia czynności całego organizmu, a wówczas zmiany w tkankach same zaczynają działać jako czynnik osłabiający sprawność kory mózgowej.
Wśród psychosomatycznych zaburzeń narządowych do najczęstszych należą zaburzenia narządu krążenia ( nazywane dawniej „ nerwicą serca ” ) oraz żołądka (dawniej „ nerwica żołądka ”).
NARZĄD KRĄŻENIA (SERCE).
Dużą częstość występowania chorób serca, zwłaszcza zawałów, wyjaśnia częściowo pospolite przekonanie, że serce jest narządem decydującym o życiu i wszelkie upośledzenie jego funkcji prowadzi do śmierci. Z drugiej strony czynność serca jest nierozerwalnie związana z każdą emocją, będąc czułym barometrem podwyższenia lub obniżenia nastroju, wybuchu gniewu, radości, zawiści, niepokoju lub lęku. Często i tutaj działa zasada błędnego koła : ponieważ boimy się, akcja serca nam się przyspiesza, a ponieważ odczuwamy przyśpieszenie akcji serca, zaczynamy się bać.
Na zespół ,, nerwicy serca ” mogą się składać zarówno objawy potwierdzone jak i nie potwierdzone obiektywnymi metodami. Do tych pierwszych należy zaliczyć : częstoskurcz napadowy, skurcze dodatkowe, wahania ciśnienia tętniczego, labilność akcji serca. Do skarg subiektywnych należą bóle w okolicy serca, opasujące, typu stenokardii (bez cech niedotlenienia mięśnia sercowego w EKG ), uczucie zamierania serca, lęk przedsercowy, subiektywne odczuwanie bicia serca lub jego galop. Chorzy skarżą się ponadto na duszność , dużą męczliwość , zaburzenia snu, niepokój, napięcia, napady gorąca, zawroty głowy i szumu w głowie. Dużą ulgę przynosi wtedy takim pacjentom zastosowanie zabiegów prądów selektywnych na OUN oraz czterokończynowe.
ZABURZENIA ŻOŁĄDKA :
Żołądek obok serca jest drugim bardzo czułym barometrem uczuć i emocji. Np. pod wpływem nagłego strachu błona śluzowa blednie z powodu znacznego niedokrwienia, a wydzielanie soku żołądkowego maleje. Wrogość, wściekłość, nienawiść i inne przejawy agresywności, ale także przewlekły lęk powoduje silne przekrwienie błony śluzowej i wzrost wydzielania soku żołądkowego, zasinienie i obrzęk śluzówki, a przy tym gwałtowne skurcze mięśni żołądka. Zaburzenia przebiegają z napadami bólu w okolicy środkowej nadbrzusza, paleniem, pieczeniem, odbijaniami, poczuciem pełności żołądka oraz charakterystycznym odczuciem drżenia w tej okolicy. Często powyższym objawom towarzyszą bóle w okolicy serca i kołatanie serca, a także poty, niepokój, lęk i obniżony nastrój. Badaniem laboratoryjnym nie wykrywa się żadnych istotnych zmian anatomicznych, co najwyżej po dłuższym czasie trwania choroby, zgrubienie błony śluzowej żołądka. Innym istotnym czynnikiem są również bóle głowy. Mogą mieć one swe źródło w bardzo wielu czynnikach chorobotwórczych, uzasadnionych na ogół zmianami fizycznymi.
Psychosomatyczne podłoże przyjęto uznawać w bólach głowy z napięcia.
Są to charakterystyczne, długotrwałe, rozlane bóle okolic czołowych i potylicznych, sięgające często karku i okolic barkowych. Cierpią na to osoby, których sytuacja środowiskowa nasycona jest lękiem, uzasadnionym obiektywnym zagrożeniem, lub też z małej odporności psychicznej, w tym drugim wypadku banalne nawet przykrości działają z siłą wielkich urazów psychicznych.
Ludzie ci znajdują się w stanie ciągłego oczekiwania, aż stanie się coś złego, są niespokojni i napięci. Często bólom głowy towarzyszy rzeczywiste napięcie mięśni szyi i karku.
Starość jak już wiemy posiada dwa oblicza. Z jednej strony jawi się jako okres spokoju, odpoczynku, kiedy ma się czas tylko dla siebie i zająć się ulubionymi sprawami. Z drugiej zaś strony starość przynosi ze sobą strach. Strach ten mogą wywołać codzienne zwykłe zdarzenia, jak na przykład to czy nam się nic nie stanie ( upadek w domu lub inne zdarzenie ) kto nam pomoże, czy nie będziemy dla najbliższych ciężarem.
Dobrym przykładem na poradzenie sobie z samotnością i nadmiarem wolnego czasu jest kilka naszych pacjentek które poznały się w naszej przychodni korzystając z zabiegów, wspólne rozmowy na temat zdrowia, wymiana doświadczeń w stosowaniu diety , zbliżony wiek to wszystko sprawiło, że pacjentki mają wspólny cel- być zdrowym, radosnym i niezależnym.
Przed nami piękny czas wiosny i lata, więc już teraz ruszajmy się i dbajmy o swoją kondycję.
tel. 32 353 20 27
kom. 503 – 144 – 481